W środę przyszliśmy do szkoły jak zwykle. To co było niezwykłe i przykuło naszą uwagę,
to otwarte drzwi do sali. Czyżby włamanie?! Ostrożnie weszliśmy do środka, rozejrzeliśmy się po sali i znaleźliśmy! Na naszych ławkach leżały prezenty! To Mikołaj nad ranem zakradł się do naszego przedszkola i zrobił nam niespodziankę. Chyba każdy z nas był w tym roku grzeczny, bo wszyscy otrzymaliśmy prezenty.
Myśleliśmy, że Mikołaj pojechał już w swoją dalszą podróż i nie zobaczymy go więcej, ale szczęśliwie znalazł jeszcze chwilkę, by wrócić do nas później ze słodkim upominkiem. Pożegnał się i obiecał, że odwiedzi nas w przyszłym roku. Bardzo lubimy takie niespodzianki !